Footgun: Underground – recenzja gry

Wyobraź sobie świat, w którym futbol nie jest już tylko sportem, ale śmiercionośnym narzędziem przetrwania. Footgun: Underground przenosi graczy do brutalnej, postapokaliptycznej rzeczywistości, w której jedyną bronią jest… cybernetyczna noga i zaawansowana technologicznie piłka. Brzmi absurdalnie? Może. Ale właśnie to sprawia, że ta gra to jedno z najbardziej unikalnych doświadczeń ostatnich lat.

Rozgrywka to połączenie dynamicznej akcji z mechaniką roguelike. Przemierzamy proceduralnie generowane poziomy, eliminując przeciwników za pomocą precyzyjnych kopnięć piłki. Nie wystarczy jednak bezmyślnie kopać – piłka odbija się od ścian, przeszkód i wrogów, więc kluczowe staje się odpowiednie planowanie trajektorii strzałów. Gra wymaga nie tylko refleksu, ale też strategicznego myślenia – jedno dobrze wymierzone kopnięcie może wywołać efekt domina i zniszczyć całą grupę wrogów.

System progresji wprowadza do zabawy dodatkową głębię. W trakcie rozgrywki zdobywamy ulepszenia zarówno dla bohatera, jak i dla piłki, które mogą całkowicie zmienić styl gry. Możemy np. zwiększyć siłę uderzeń, dodać efekt ognia czy elektryczności lub sprawić, że piłka odbija się od przeciwników niczym zabójczy bumerang. Wybór odpowiednich modyfikacji pozwala dostosować strategię do własnych preferencji i sprawia, że każda kolejna sesja wygląda inaczej.

Walka z bossami to prawdziwa wisienka na torcie. Każdy z nich wymaga unikalnego podejścia, a ich projekty są nie tylko kreatywne, ale też świetnie dopasowane do dynamicznej rozgrywki. W przeciwieństwie do zwykłych przeciwników, bossowie potrafią zmieniać swoje schematy ataków w trakcie walki, co zmusza do elastycznego reagowania i wykorzystania każdej możliwej przewagi.

Pod względem oprawy wizualnej gra prezentuje się solidnie, stawiając na pixel-art w mrocznej, industrialnej stylistyce. Lokacje, choć utrzymane w surowej, podziemnej estetyce, mają swój unikalny klimat, a animacje piłki i przeciwników są płynne i satysfakcjonujące. Efekty świetlne i wybuchy dodatkowo podkreślają intensywność akcji, sprawiając, że mimo minimalistycznego stylu gra wygląda bardzo dobrze.

Dźwiękowo Footgun: Underground także nie zawodzi. Ścieżka dźwiękowa to mieszanka elektronicznych, intensywnych bitów, które idealnie pasują do szybkiej rozgrywki. Odgłosy kopnięć, uderzeń i eksplozji mają odpowiednią moc, co sprawia, że każda akcja ma satysfakcjonujący ciężar.

Największym wyzwaniem dla nowych graczy może być system sterowania, który wymaga precyzji i przyzwyczajenia. Kopnięcia piłki opierają się na fizyce, więc trajektoria lotu nie zawsze jest oczywista, a walka w ciasnych przestrzeniach potrafi być wymagająca. Jednak po kilku godzinach nauki satysfakcja z płynnego przechodzenia przez kolejne poziomy jest ogromna.