Wielbiciele serii Battlefield mogą zacierać ręce – wygląda na to, że Battlefield 6 walka morska w końcu stanie się rzeczywistością! W plikach gry znaleziono wzmianki o jednostkach morskich, takich jak Jet Ski i RHIB. To może oznaczać, że studio DICE przygotowuje powrót do dynamicznych bitew na wodzie, znanych choćby z kultowej mapy Paracel Storm z Battlefield 4.
Woda znowu stanie się polem bitwy
Według informacji od dataminerów, w najnowszych plikach Battlefield 6 pojawiły się odniesienia do pojazdów wodnych, które do tej pory nie były dostępne w grze. Co ciekawe, DICE już wcześniej przyznało, że „prośby o wojnę morską nie uszły ich uwadze”. To potwierdza, że twórcy słuchają swojej społeczności i chcą przywrócić klimat znany z najlepszych odsłon serii.
Gracze od dawna domagali się powrotu walk morskich, argumentując, że są one nie tylko efektowne, ale też znacząco zwiększają różnorodność rozgrywki. W starciach, gdzie ląd, powietrze i woda spotykają się w jednym miejscu, rodzą się najciekawsze i najbardziej nieprzewidywalne bitwy.
Paracel Storm 2.0?
Choć nie potwierdzono, czy nowe mapy będą inspirowane klasykami, wielu fanów ma nadzieję na duchowy powrót Paracel Storm – jednej z najbardziej kultowych map w historii serii. Dynamiczne sztormy, zmienne warunki pogodowe i rywalizacja o kontrolę nad wyspami to coś, co gracze wspominają z sentymentem.
Battlefield 6, który już teraz zapowiada się jako pełnoprawny „powrót do korzeni”, może być pierwszą od dawna odsłoną, w której pełna wojna morska stanie się integralną częścią rozgrywki.
DICE słucha fanów
Studio DICE, po mieszanych reakcjach na Battlefield 2042, zdaje się iść w zupełnie innym kierunku. W ostatnich miesiącach wielokrotnie podkreślano, że Battlefield 6 ma być grą tworzoną „z fanami i dla fanów”. Jeśli walka morska rzeczywiście się pojawi, będzie to dowód, że słowa te nie są pustymi obietnicami.
Więcej szczegółów powinniśmy poznać jeszcze przed końcem roku. A jeśli doniesienia się potwierdzą – możemy spodziewać się naprawdę epickich starć, w których Jet Ski stanie się równie zabójczy, co czołg Abramsa.
Choć DICE nie zdradziło jeszcze żadnych oficjalnych planów, wszystko wskazuje na to, że Battlefield 6 walka morska to kwestia czasu. Powrót do bitew na wodzie może być jednym z najciekawszych dodatków, jakie seria widziała od lat.
Kto wie – może już niedługo gracze znów będą rywalizować o dominację na wzburzonych falach?