Wejście w mroczne krainy staje się jeszcze bardziej intensywne – Elden Ring Nightreign The Forsaken Hollows zostało oficjalnie zapowiedziane, a gracze już mogą szykować się na świeżą dawkę bólu, epickich bossów i przedefiniowanej mapy świata. Bandai Namco poinformowało, że rozszerzenie zadebiutuje 4 grudnia 2025 roku, wprowadzając do gry sporo zawartości, którą fani Soulslike’ów będą chcieli natychmiast sprawdzić.
Co oferuje Elden Ring Nightreign The Forsaken Hollows?
DLC Elden Ring Nightreign The Forsaken Hollows dorzuca do pieca – i to solidnie. Gracze otrzymają dwóch nowych bossów trzeciego dnia, świeże klasy postaci, a także bossów terenowych, którzy będą polować na śmiałków w odkrytych lokacjach. Nowe wyzwania zapowiadają się naprawdę soczyście, a pierwszy zwiastun (do obejrzenia poniżej) sugeruje, że FromSoftware nie zamierza zwalniać tempa.
Shifting Earth – największa zmiana w Elden Ring Nightreign The Forsaken Hollows
Jednym z kluczowych elementów dodatku jest zupełnie nowa mechanika Shifting Earth. To specjalny stan świata, który powoduje drastyczne przeobrażenia mapy – od przesunięć struktur, przez zmiany ukształtowania terenu, aż po nowe ścieżki i pułapki. Limveld stanie się miejscem, które trzeba eksplorować praktycznie od nowa.
To oznacza jedno: nawet weterani Elden Ringa będą musieli na nowo czytać świat i jego zagrożenia. FromSoftware podkreśla, że Shifting Earth ma działać nie tylko jako element klimatyczny, ale i mechaniczny – bossowie, ukryte lokacje i nawet dostęp do niektórych obszarów ma zależeć od aktywnej „Ziemi w ruchu”.
Nowe klasy postaci i potężny boss – Dreglord
W DLC Elden Ring Nightreign The Forsaken Hollows zadebiutują dwie nowe klasy Nightfarerów. Każda ma dostać charakterystyczne umiejętności stworzone z myślą o kooperacyjno-survivalowym rdzeniu gry.
Najważniejszym jednak elementem ogłoszenia jest nowy abominacyjny wróg – The Dreglord, który ma pełnić rolę jednego z finałowych bossów. Według wydawcy to uosobienie „krwi i dusz poległych” i jedno z najtrudniejszych starć w historii dodatków do gier FromSoftware. I patrząc na ich portfolio… to brzmi jak obietnica bólu.
