Nie każda gra musi przewracać gatunek RPG do góry nogami, żeby zachwycić. Czasem wystarczy dopracować to, co już znamy i kochamy. Gedonia 2 to właśnie taki przypadek – gra, która nie próbuje być kolejnym rewolucyjnym tytułem, ale zamiast tego skupia się na esencji przygody, eksploracji i rozwoju postaci.
Wersja Early Access dostępna od 9 kwietnia 2025 roku na Steamie pokazuje, że nawet jednoosobowy projekt może tchnąć życie w klasyczne RPG-owe idee. Gedonia 2 to gra, która ma duszę – i choć czasem potyka się o własne błędy, to robi to z wdziękiem i pasją, jakiej brakuje w wielu większych produkcjach.
Świat pełen tajemnic i wyborów
Świat Gedonii 2 jest z pozoru klasyczny: zielone łąki, lasy, zamki, małe miasteczka i potwory czające się w cieniu. Ale to, co wyróżnia tę grę, to sposób, w jaki reaguje na nasze decyzje. Każda rozmowa, każde zadanie i każdy wybór potrafi odbić się echem w świecie. NPC-e pamiętają nasze czyny, a niektóre ścieżki fabularne potrafią zamknąć się na zawsze, jeśli podejmiemy błędną decyzję.
Wiele zadań wydaje się z początku prostych, wręcz typowo RPG-owych – „zabij potwora”, „przynieś surowiec”, „pomóż wieśniakowi”. Ale im dalej w świat Gedonii, tym bardziej odkrywamy, że wszystko jest ze sobą powiązane. W tle toczy się intryga polityczna, są sekrety magów, zakazane rytuały i konflikty między frakcjami.
Twórca gry – Oleg Kazakov – już w pierwszej części pokazał, że potrafi budować świat żyjący własnym rytmem. W „dwójce” poszedł o krok dalej – tutaj nasze decyzje nie tylko kształtują bohatera, ale i zmieniają samą krainę.

System rozwoju postaci – klasyka w najlepszym wydaniu
Tworzenie postaci w Gedonii 2 to czysta satysfakcja. Zamiast przytłaczać nas dziesiątkami klas i zawiłych statystyk, gra pozwala wybrać prosty zestaw cech: Siła, Zręczność, Inteligencja i Charyzma. Każda z nich ma realne znaczenie – nie tylko w walce, ale też w eksploracji.
Przykład?
- Nie podniesiesz ciężkiego głazu bez odpowiedniego poziomu Siły.
- Nie wejdziesz na ścianę porośniętą winoroślą bez Zręczności.
- Nie przekonasz handlarza do obniżki ceny bez Charyzmy.
To, co na początku wydaje się prostą mechaniką, z czasem staje się istotą rozgrywki. Gedonia 2 nagradza specjalizację – każda postać jest unikalna i ma swoje mocne, ale też słabe strony.
Drzewka umiejętności są rozbudowane, ale logiczne. Mamy klasyczne ścieżki wojownika, łucznika czy maga, ale też bardziej wyspecjalizowane jak nekromanta czy alchemik. Szczególnie ta pierwsza robi ogromne wrażenie – możliwość przywoływania armii szkieletów daje wrażenie potęgi, a jednocześnie wprowadza taktyczne wyzwania.
Walka i eksploracja – między magią a realizmem
Walka w Gedonii 2 to połączenie prostoty i satysfakcji. Nie jest to system na miarę Soulsów, ale ma w sobie głębię. Każde starcie wymaga planowania – nie wystarczy bezmyślnie machać mieczem. Trzeba wykorzystywać umiejętności, uniki, a czasem nawet otoczenie.
Magowie mogą tworzyć tarcze, wojownicy blokować ciosy, a łotrzy – zadawać krytyczne uderzenia zza pleców. System opiera się na energii i cooldownach, ale działa płynnie i bez zbędnych komplikacji.
Eksploracja to z kolei czysta przyjemność. Każdy zakątek świata kusi sekretami. Niekiedy za kamieniem kryje się wejście do lochu, a czasem na pozornie pustym polu można znaleźć artefakt zmieniający losy gry.
Crafting, ekwipunek i ekonomia
System rzemiosła w Gedonii 2 to spełnienie marzeń każdego gracza, który lubi grzebać w ekwipunku. Nic się tu nie marnuje – każdy surowiec ma zastosowanie. Z pozornie niepotrzebnych przedmiotów da się stworzyć coś wartościowego: od mikstur po magiczne pierścienie.
Rzemiosło dzieli się na kilka kategorii:
- Kowalstwo – tworzenie broni i zbroi.
- Krawiectwo – szycie ubrań i peleryn.
- Alchemia – mikstury, eliksiry i trucizny.
- Zielarstwo i górnictwo – zbieranie surowców do pozostałych zawodów.
To nie jest dodatek – crafting jest pełnoprawną częścią gry. Zamiast kupować ekwipunek, często bardziej opłaca się go po prostu stworzyć samemu.
Towarzysze i tryb współpracy
Choć Gedonia 2 można grać w pełni solo, gra nie zostawia nas samych. Już od początku towarzyszy nam najemnik – sztuczna inteligencja, która pomaga w walce i eksploracji. To rozwiązanie proste, ale skuteczne.
Co ciekawe, w planach jest też tryb kooperacyjny online dla 2–4 graczy. Wspólne przemierzanie świata, tworzenie drużyny i łączenie umiejętności może sprawić, że Gedonia 2 zyska drugie życie – tym razem jako pełnoprawny multiplayer RPG.
Wyobraź sobie czteroosobowy zespół: nekromanta, wojownik, łucznik i uzdrowiciel – razem w lochach pełnych potworów i sekretów. To ma ogromny potencjał.
Warstwa dźwiękowa i oprawa wizualna
Oprawa graficzna Gedonii 2 nie zaskoczy nikogo efektem „wow”, ale ma swój urok. Styl jest prosty, wręcz klasyczny, przypominający produkcje z początku lat 2010. Ale dzięki spójnej stylistyce i kolorystyce świat gry wydaje się żywy i wiarygodny.
Za to muzyka i dubbing to prawdziwa perełka. Każdy NPC ma własny głos, co w niezależnych RPG zdarza się rzadko. Dialogi są czytelne, dobrze nagrane, a ścieżka dźwiękowa – klimatyczna, z delikatnym tłem fantasy i subtelnymi chórami.
Techniczne niedociągnięcia – Early Access w praktyce
Nie da się ukryć, że Gedonia 2 to nadal wersja testowa. Zdarzają się błędy animacji, problemy z kolizją czy sytuacje, w których nasza postać zawisa w powietrzu. Ale mimo to gra jest zaskakująco stabilna.
Twórca zadbał nawet o opcję „I’m stuck”, dzięki której można szybko wydostać się z bugującego miejsca. To drobny szczegół, ale pokazuje troskę o komfort gracza.
Widać, że autor wie, dokąd zmierza. Fundamenty są solidne – teraz wystarczy dopracować detale.
