Jason Voorhees powraca! Legendarny zabójca z „Piątku trzynastego” ponownie ruszy na łowy — tym razem nie tylko w kinie, ale i w zupełnie nowej grze wideo. Producent Robert Barsamian oficjalnie potwierdził, że powstaje zarówno nowy film, jak i gra, które mają odświeżyć kultową serię horrorów.
Jason Voorhees w nowej grze Friday the 13th
Fani horrorów mogą zacierać ręce. Po latach ciszy i problemów prawnych wokół marki, Jason Voorhees wraca na ekrany i monitory. Jak ujawniono w magazynie SFX, trwają prace nad 13. częścią filmowej serii oraz nowym horrorowym tytułem wideo. To ma być zupełnie nowe podejście do klasyki grozy, które – jak zapewniają twórcy – „zaskoczy nawet największych fanów”.
Sheri Conn z Horror Inc. zdradziła, że maska Jasona przejdzie redesign inspirowany jego najbardziej ikonicznymi występami. Nowa wersja będzie miała 13 otworów – symboliczny ukłon w stronę tytułu i liczby kojarzonej z pechem. „Chcieliśmy, by jego spojrzenie było jeszcze bardziej przerażające” – dodaje Conn.
Camp Crystal Lake i horrorowa ofensywa
To nie koniec niespodzianek dla fanów marki. Powstaje również serial „Camp Crystal Lake”, który opowie historię młodego Jasona i jego matki Pameli. Produkcja ma pojawić się na platformie Peacock i pełnić rolę prequela, prowadzącego wprost do nowego filmu i gry.
Oznacza to, że przed nami prawdziwa horrorowa renesans serii Friday the 13th, która od lat pozostawała w uśpieniu. Tym razem jednak projekt ma być rozwijany kompleksowo – w filmie, serialu i świecie gier.
Czy Jason zdominuje świat gier grozy?
Nie wiadomo jeszcze, kiedy nowa gra Friday the 13th trafi na rynek, ale oczekiwania są ogromne. Fani liczą, że tym razem nie będzie to kolejny tytuł nastawiony wyłącznie na multiplayer, lecz pełnoprawny survival horror z klimatem rodem z Alien: Isolation. Jeśli twórcom uda się połączyć klimat filmów z nowoczesną mechaniką rozgrywki – Jason może znów stać się królem horroru.
Po 16 latach przerwy Jason Voorhees powraca – i to z przytupem. Fani horroru otrzymają nowy film, serial oraz grę wideo. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Friday the 13th może znów stać się najstraszniejszą marką w branży. Czy jesteście gotowi wrócić do Camp Crystal Lake?